„Pierwsza czarka zwilża usta i gardło
Druga czarka niszczy samotność i smutek
Gdy trzecia czarka spływa do wyschniętego brzucha, pojawia się pięć tysięcy zwojów pism
Czwarta czarka sprawia, że lekko się pocę, a wszystkie dawne żale wypływają porami skóry
Przy piątej czarce skóra i kości oczyszczają się
Przy szóstej czarce wstępuję między bóstwa
Siódmej czarki nie mogę już wypić; czuję jak pod pachami rodzi się powiew czystego wietrzyku”
(Słowa poety chińskiego Lu Tonga w: Sen Sōhitsu O duchu herbaty, jeżeli p to q wydawnictwo s.c. 2007)
Herbaty czarne (ok. 98% w światowym handlu);
Wyróżnia się pięć etapów procesu tworzenia:
- więdnięcie (usuwanie nadmiaru wody: 12-24 h)
- skręcanie i cięcie (najpierw liście są rozkładane cienką warstwą na stołach i poddawane działaniu ciepłego powietrza, co powoduje, że stają się one łatwiejsze w obróbce).
- fermentacja (utlenianie, trwa kilkadziesiąt minut) – powoduje ona, że zachodzą zmiany chemiczne, co zmienia także właściwości herbaty
- suszenie (natychmiast po procesie fermentacji), dzięki któremu otrzymujemy produkt gotowy do przechowywania
- sortowanie liści, w zależności od stopnia ich rozdrobnienia.
I tak wyróżniamy: whole leaf (całe liście), broken (łamane), fannings (bardzo rozdrobnione) oraz dust (pył herbaciany, stosowany do produkcji herbat ekspresowych).
Te, które zawierają whole leaf i tipsy (same wierzchołki młodych pędów, są one źródłem aromatu) uważane są za najlepsze. Najszlachetniejsze pochodzą z Cejlonu i Indii (prowincja assamska) i mają ciemną barwę. Chińskie czarne herbaty są zwykle jaśniejsze i posiadają „przydymiony” aromat.
W tradycji chińskiej wytwarzane są herbaty prasowane o kształtach wymyślnych kostek, cegiełek, kulek, ptasich gniazd (początek: panowanie dynastii Tang) z liści poddanych w początkowym etapie działaniu pary wodnej.
Wśród herbat czarnych wyróżniamy także herbaty kwiatowe (aromatyzowane), do których dodaje się m.in. kwiaty (np. czarny bez, gardenia, oliwka pachnąca), korzenie (irys, kurkuma), nasiona (anyżek), także owoce (np. jabłko, kiwi, ananas), wtedy, kiedy herbata jest jeszcze ciepła po etapie suszenia (pochłania ona zapachy dodatków, które się później zwykle odrzuca). W Chinach: herbaty jaśminowe i różane. Obecnie popularne są, jako dodatki, esencje syntetyczne, co zdecydowanie pogarsza jakość suszu.
Brytyjscy naukowcy z Uniwersity College w Londynie udowodnili, że regularne picie czarnej herbaty zmniejsza stres. Badania przeprowadzono wśród 75 młodych mężczyzn – podzielono ich na dwie grupy. Jedna cztery razy dziennie dostawała filiżankę czarnej herbaty (aromat owocowy), a druga grupa, kontrolna – napój o identycznym smaku, zapachu i kolorze, ale bez aktywnych składników herbaty, oprócz kofeiny. Przez okres 6 tygodni badani musieli odstawić inne napoje. Mężczyzn poddawano różnym testom na stresujące sytuacje – utrata pracy, oskarżenie o kradzież w sklepie itp. Problemy omawiano przed kamerą. Naukowcy udowodnili, że 50 min. po wykonaniu testu u osób, które piły czarną herbatę poziom kortyzolu (hormon stresu) spadł o ok. 47%, a w grupie pijącej zamiennik herbaty tylko o ok. 27%. Pokazano, że osoby pijące czarną herbatę szybciej dochodziły do siebie oraz słabiej aktywowały się u nich płytki krwi, struktury, które biorą udział w procesie krzepnięcia i zwiększają ryzyko zawału serca.
Z kolei naukowcy z USA i Japonii, którzy na zjeździe Amerykańskiego Towarzystwa Mikrobiologicznego w Orlando w stanie Floryda prezentując efekty swoich badań, udowodnili, że picie czarnej herbaty ogranicza wzrost płytki bakteryjnej, blokuje rozwój próchnicy i chorób przyzębia.
Herbaty białe i zielone;
Powstają z pominięciem procesu fermentacji. W związku, z czym wyglądają inaczej i mają inne właściwości. Aby pominąć proces utleniania, liście, np. w Japonii poddaje się działaniu pary wodnej, a w Chinach praży na woku.
W procesie produkcji białych herbat opuszcza się też etap więdnięcia, dzięki czemu mają one lekką srebrną barwę i delikatny puszek. To jeden z najdroższych, najrzadziej spotykanych i cieszących się dużym uznaniem wśród koneserów gatunek. Zbiera się tylko pąki liści wczesną wiosną. Napar białej herbaty o jasnej słomkowej barwie odznacza się delikatnym smakiem o subtelnym aromacie.
Za najlepsze z chińskich odmian uważa się: Tunczi (brwi), Tiucza (proch armatni) i Young Hayson (Ju-chi-czen, herbata eksportowa), z japońskich: Gio-Kuro (perłowa rosa), Sen-cza (pajęcze nóżki) i Tien-cza (płaska herbata). Do moich ulubionych odmian należy Genmeicha, która jest mieszanką Banchy (niewyszukany, pospolity rodzaj herbaty) i prażonego ryżu, czasem kukurydzy. Jest słodkawa z dominującą nutą smakową prażonego ryżu – doskonała do sushi.
Smak: gorzkawy, kolor: żółtozielony.
Herbata zielona zawiera: aminokwasy, garbniki, taniny (działanie przeciwbakteryjne), kofeinę (pobudza organizm do działania, ale nie odwadnia), składniki mineralne: fluor, żelazo, sód, wapń, cynk oraz witaminy A, B1, B2, C, E, K. Jej walory: obniża zachorowalność na nowotwory, poziom złego cholesterolu we krwi (zawiera katechinę), opóźnia procesy starzenia, także wg dietetyki chińskiej pięciu elementów, w naturalny sposób ochładza organizm (polecana szczególnie na upalne dni lata). Jest moczopędna, więc doskonale oczyszcza nerki ze złogów i działa przeciwko kamieniom. Chroni przed zawałem i udarem mózgu. Spowalnia proces starzenia się skóry (przeciwutleniacze).
W zależności od sposobu zaparzania (temp. wody 60-80°C) może działać pobudzająco (parzenie 2-3 min.) lub odprężająco (parzenie 3-8 min.). Ten sam susz można zalewać dwu- a nawet trzykrotnie.
Herbata biała (np. Pai Mu Tan – Biała Peonia, Xue Ya – Snow Buds – Śnieżne Pączki) uważana jest za eliksir młodości.
Zawiera wit. C oraz kofeinę, działa orzeźwiająco i wspomaga koncentrację, redukuje stres i napięcia. Jest najsilniejszym, spośród herbat, antyoksydantem i antymutagenem – zmniejsza ryzyko powstawania zmian nowotworowych. Ma w sobie aż 47% polifenoli (flawonoidy), które chronią organizm przed wolnymi rodnikami – procesem starzenia się organizmu.
Białą herbatę można parzyć trzykrotnie, zalewając ją wodą o temp. 85°C i trzymając pod przykryciem 5-7 min (kolejne napary).
Herbaty czerwone (oolongi, ulungi, Wulungi) – Chiny, Japonia, Tajwan;
Stanowią pośrednie ogniwo między herbatami czarnymi i zielonymi. Ich więdnięcie odbywa się w wiklinowych koszach. Najważniejszy etap w produkcji tych herbat to etap fermentacji (utleniania, 30-50%), który trwa dotąd, aż brzegi liści zabarwią się na czerwono (pozostałe części liścia pozostają zielone). Opuszcza się etap skręcania, co zmienia nieco wygląd listków – są bardziej otwarte, wyglądają na większe. Herbaty te zachowują aromat czarnych herbat, ale świeżość zielonych.
Wg badań opublikowanych w Archives of Internal Medicine regularne picie tego typu herbat (zielonych także) zmniejsza ryzyko pojawienia się nadciśnienia tętniczego.
Zawiera niewielkie ilości kofeiny, można ją, więc pić wieczorem z czystym sumieniem oraz rozgrzewa organizm.
Smak: korzenny. Można je mieszać z herbatami czarnymi, wtedy nabierają nowego, wyrazistego aromatu.
Sposób zaparzania: ok. 1/2 łyżeczki na filiżankę, temperatura wody: 95°C, czas: 3-4 min. Może być zaparzana nawet do 4 razy (3 i 4 napar można zostawić na dłużej, żeby wycisnąć cały aromat)
Pouchong (puszong) – odmiana w 1/4 poddawana procesowi fermentacji, wykorzystywana przy produkcji herbat aromatyzowanych (Tajwan).
Herbaty żółte (Chiny, Tajwan, np. Yellow Buds – Żółte Pączki);
Pośrednie między herbatami zielonymi i czerwonymi, podobnie jak pouchong. Etapy: więdnięcie, suszenie w lekkim słońcu lub w półcieniu, proces fermentacji zachodzi częściowo (13%), jest przerywany, kiedy liście zaczynają ciemnieć. Są przygotowywane z pączków i najmłodszych pędów herbacianych.
Smak lekko cierpki, kolor bladożółty, bladoróżowy.
W Europie mało popularne (zakaz wywozu z Chin). Dawniej spożywane głównie na dworze cesarskim i podczas religijnych ceremonii.
Przywraca siły witalne, reguluje przemianę materii, oczyszcza organizm ze złogów i szkodliwych substancji, zawiera niewielkie ilości teiny.
Sposób parzenia: woda o temperaturze 70-80°C, inne źródła podają 90°C, czas: 3-5 min. Można ją zaparzać tylko raz!
Szybko regeneruje organizm, dobrze wpływa na układ trawienny, pomaga oczyszczać organizm z toksyn, zawiera tylko 0,35% teiny.
Pu-erh
Często klasyfikowana jako herbata czerwona, w rzeczywistości jest odrębnym gatunkiem. Pochodzi z chińskiej prowincji Yunnan. Wg legendy powstała w trakcie powodzi przez zalanie jaskini, w której była przechowywana. Proces fermentacji (utleniania) dochodzi nawet do 70%. Liście są drobne, o nieregularnych kształtach, brązowej barwy.
Okres dojrzewania trwa ok. 3 miesięcy i dzięki niemu herbata nabiera właściwości odchudzających (pomaga w spalaniu tłuszczu!), obniża poziom cholesterolu we krwi, wspomaga pracę wątroby, oczyszcza organizm, łagodzi skutki spożywania alkoholu.
Zawiera: garbniki, alkaloidy, flawonoidy oraz minerały: wapń, magnez, cynk, mangan, miedź, selen, także witaminę C oraz śladowe ilości kofeiny i teiny, (dzięki czemu żelazo wchłania się prawidłowo w organizmie).
Ma ziemisty smak, dlatego często jest aromatyzowana. Napar przygotowujemy z 1/2-1 łyżeczki. Po pierwszym zaparzeniu można odlać wodę, ponownie zalać herbatę wodą o temperaturze 95°C, odczekać 3-5 min i gotowe. Pu-erh może być zaparzana wielokrotnie, w każdym kolejnym parzeniu zyskuje dodatkowe dobroczynne właściwości.
Herbaty specjalne (nazwa herbata jest potoczna, ponieważ uzyskiwane są z innych roślin, nie z Camelli sinensis i ze względu na swoją egzotykę stają się coraz bardziej popularne na świecie).
Yerba Mate
Nazwa wywodzi się z języka hiszpańskiego i oznacza trawę, a w języku keczua – tykwę. Liście pochodzą z wiecznie zielonego ostrokrzewu (kraj pochodzenia: Paragwaj, Brazylia i Argentyna) Ilex paraguriensis. Ameryka Południowa wytworzyła swoistą ceremonię jej picia: w kręgu rodziny i przyjaciół pije się ją z jednego naczynia, przekazując kolejnej osobie, jeśli wypowiesz słowa podziękowania (w swoim mniemaniu odmówisz przyjęcia naczynia) i tak zostanie ci ono podane po raz kolejny (w dowód wdzięczności za twoje podziękowanie).
Zawiera: kofeinę i teobrominę (pobudzają układ nerwowy, cały organizm a nie podnosi ciśnienia tętniczego, jak kawa), witaminy: A, C, E, B1, B6 (witaminy z grupy B wpływają na pracę mięśni i mózgu) oraz minerały: wapń, magnez, żelazo, fosfor, potas, krzem i sód. Także: ksantynę, ryboflawinę, karoten, kwas nikotynowy, cholinę, chlorofil i fosforany.
Jest moczopędna, hamuje apetyt (wspomaga odchudzanie), poprawia nastrój, podnosi odporność psychiczną i fizyczną.
Czas przechowywania: 3 lata.
Smak: cierpki i bardzo aromatyczny, kolor naparu: zielonobrązowy.
Sposób parzenia: w specjalnym naczyniu mate/calabasa (materiał: tykwa), można użyć też kubka lub termosu.
Przygotowanie tradycyjnych naczyń:
1) tykwa: powinna zostać poddana procesowi hartowania – curado. Wsyp susz z poprzedniego parzenia do ¾ objętości naczynia, zalej go ciepłą wodą (ok. 70°C) i zostaw na noc. Następnego dnia usuń susz i wyskrob wnętrze tykwy łyżką.
2) Naczynie wykonane z drewna egzotycznego (Palo Santo, Algarrobo): przed pierwszym jego użyciem należy wysmarować jego wnętrze oliwą lub masłem i zostawić na noc. Następnie wypłukać je ciepłą wodą.
Gotowy napój pije się przez bombillę (metalowa rurka zakończona filtrem). Wsyp yerba mate do 3/4 objętości naczynia, postukaj dłonią w pojemnik, aby susz przemieścił się na jedną stronę, w puste miejsce wlej wodę o temp. 70°C, odczekaj aż wsiąknie, następnie włóż do naczynia bombillę i zatkaj palcem jej górny otwór. Nie mieszaj naparu. Można zalewać yerbę nawet do 7 razy (temp. wody ok. 85°C).
Yerba Mate może być przygotowywana na wiele sposobów. W Paragwaju popularna jest tzw. terere – pita na zimno.
Rooibos (Rooibush)
Kraj pochodzenia: Afryka Południowa. Roślina rooibos – Aspalathus linearis, czyli czerwony krzew. Zbiera się kawałki czerwonych i brązowych listków i łodyżek, które tnie się, poddaje ok. dwudziestogodzinnej fermentacji i następnie suszy na słońcu. Gotowy susz ma kształt małych igieł.
Nie zawiera kofeiny, znakomicie gasi pragnienie, dzięki zawartości cynku pozwala utrzymać ładną cerę, jest także polecany kobietom w ciąży (uwalnia od mdłości, uzupełnia poziom żelaza). Po wystudzeniu, naparu można użyć do przemywania podrażnionych miejsc, np. u dzieci. Zapobiega zmianom miażdżycowym, obniża poziom cukru we krwi.
Smak: mocno cierpki, cytrusowy. Kolor naparu: czerwone wino.
Zawiera: witaminę C, sole mineralne: sód, fluor, cynk, mangan, potas, żelazo, wapń i proteiny oraz flawonaidy (naturalne środki antydepresyjne, które pobudzają hormon dobrego nastroju – serotoninę).
Można ją przechowywać do 4 lat.
Sposób parzenia: 1 czubatą łyżeczkę do filiżanki zalać wodą o temp. 95°C i pozostawić pod przykryciem 3-5 min.
Lapacho
Kraj pochodzenia: Ameryka Południowa. Wytwarzany z kory drzewa lapacho.
Uważany za znakomity środek na przeziębienia i wzmacniający odporność, pobudzający perystaltykę jelit, odtruwający wątrobę i odkwaszający organizm.
Smak: cierpki, kolor naparu: brązowy.
Zawiera: mangan, potas, żelazo, jod.
Może być przechowywany 2 lata.
Sposób przygotowania: 1-2 łyżeczek (na jedną filiżankę) zalewamy wodą i gotujemy na małym ogniu 5-20 min. Następnie odstawiamy pod przykryciem na ok. 5 min.
Honey Bush (miodokrzew)
Kraj pochodzenia: Afryka Południowa (Góry Przylądkowe).
Wykorzystuje się dwa gatunki, spośród 23: Cyclopia intermedia i Cyclopia subternata.
Zbierane są gałązki, liście i kwiaty, które poddaje się fermentacji (utlenianiu).
Wspomaga organizm w okresie choroby (grypa, przeziębienie), pobudza apetyt u dzieci, działa przeciwbiegunkowo, łagodzi bóle brzucha i niweluje kolki, łagodzi stany zapalne skóry, ochłodzony napar stanowi doskonały środek orzeźwiający.
Smak: owocowo orzeźwiający, miodowy. Kolor: żółtoczerwony.
Zawiera: przeciwutleniacze (obniża ciśnienie krwi, poziom cukru i cholesterolu) a także jod, potas, wapń i magnez, nie zawiera kofeiny.
Może być przechowywany 2 lata.
Sposób przygotowania: 2 czubate łyżeczki (na jeden litr wrzącej wody), gotujemy ok. 20 min. na wolnym ogniu. Dla smaku można dodać cukier i mleko.
Inne zastosowania herbaty podane za książką M. Nicolin Herbata dla smakoszy:
• jako lek – wykorzystuje się sok ze świeżych liści, ekstrakt lub suchy, drobno starty proszek w leczeniu oparzeń, owrzodzeń, mdłości.
• w przemyśle farmaceutycznym – pył herbaciany służy do produkcji naturalnej kofeiny (teiny), z grubszych liści – witaminy C i P.
• sterylny preparat wit. P (rutyna, eskulina – używana do injekcji) – stosowany w szczególnie ciężkich przypadkach wylewów i choroby popromiennej.
• w farmakologii (ekstrakty) – środki nasenne i przeciwbólowe, które zastępują morfinę.
• barwniki (żółty, zielony, brązowy) – trwałe, naturalne i nieszkodliwe wykorzystywane do barwienia żywności.
• napar – w kosmetyce jako substancja barwiąca, zmieszany z henną daje kolor włosów bardzo zbliżony do naturalnego; wzmacnia cebulki włosów, zapobiega ich wypadaniu oraz łupieżowi.
• w Chinach i Birmie jest stosowana także jako przyprawa w połączeniu z czosnkiem, pochłania jego intensywny zapach i działa bakteriobójczo. W Rosji takie połączenie stosowano do uśmierzania bólu zębów i do leczenia stanów zapalnych dziąseł.
• świeże liście herbaty – w Birmie jada się je podobnie jak sałatę, w Tybecie gotuje się z nich zupę (zastępują warzywa).
• przyprawa do dań mięsnych, a także ryżu, potraw z ryb i mięczaków – w Azji.
• herbata kiszona – dodatek do różnych dań mięsnych i rybnych lub jako oddzielne danie w Birmie, Chinach i Tajlandii.
• konserwowanie półproduktów spożywczych, np. z mięs (ekstrakt herbaciany ze świeżych zielonych liści).
• herbata posiada właściwości higroskopijne – czyszczenie gładkich powierzchni, np. luster – nadaje piękny połysk.
• olej z nasion herbacianych – w Japonii jest to tsubaki. Używa się go m.in. do: smarowania mechanizmów, tłoczony na zimno zastępuje w przemyśle spożywczym olej z oliwek, tłoczony na gorąco – służy do wytwarzania mydła, do produkcji kosmetyków.
/Oprac. Anna Cieślik - Anula/